poniedziałek, 28 listopada 2011

Patrycja

Wspomnienie starej sesji z Patrycją:)
Główny rekwizyt, czyli kawałek bluszczu zabrałam ze sobą po drodze do Patrycji z myślą, że "może się do czegoś przydać" :)

14.10.2010r.

Opole






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz